Pewnie większość z Was już wie, ale jak to w życiu bywa, znajdą się osoby, które jeszcze poinformowane nie są.
Otóż w Biedronce aktualnie można dostać między innymi lakiery do paznokci z Eveline w zawrotnej cenie 4,99zł!
Skusiłyście się już? Bo ja tak :-)
W nowej ofercie znajdują się też pomadki ochronne Oeparol. Kupiłam dwie i niestety nie powaliły mnie... Jest to typ pomadek, którego osobiście nie lubię. Zapach sztuczny i wcale malinowy nie jest, wcale nie nawilża ani nie pielęgnuje ust, a dodatkowo zostawia okropny posmak. Osobiście nie polecam.
Nie miałam jeszcze styczności z tymi lakierami i jestem bardzo ciekawa jak się one sprawdzą. Miałyście już je?
Upolowałyście już coś ciekawego?
Pozdrawiam serdecznie!
bG
Uwielbiam te lakiery :)
OdpowiedzUsuńlakiery mają śliczne kolory, byłam ostatnio w biedronce, ale nie było jeszcze oferty;/
OdpowiedzUsuńkupiłam tylko zmywacz
ooo!
OdpowiedzUsuńzaraz wychodzę na zakupy ;)
biedronkowy szał nadal trwa :D
OdpowiedzUsuńJa też się muszę wybrać do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńA ja miałam iść szczególnie po pomadkę:( No nic, jej nie kupię:(
OdpowiedzUsuńJeszcze żadnego lakieru nie miałam ale korci mnie ten 495 :D
OdpowiedzUsuńśrodkowy lakier chętnie zobaczę:)
OdpowiedzUsuńCzekam na lakier 495 :)))
OdpowiedzUsuńA właśnie miałam kupować OEPAROL, dobrze że tego nie zrobilam ;P
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dwie sztuki, ale okropnie się rozczarowałam :-(
UsuńGosiu, przetestowałam masę pomadek, sztyftów i innych mazideł pielęgnacyjnych do ust. Pielęgnacja moich ust - nic nie przebije carmexu. Nic nie jest w stanie doprowadzić ich do ładu tak jak carmex. Owszem, pachnie niby to miętą, niby kamforą, niezbyt przyjemnie dla niektórych. Ale u mnie działa bez zarzutu. Polecam z całego serca. Kosztuje niecałe 10 PLN. w SuperPharm i Rossmanie.
UsuńPs. Te lakiery są obłędne... Chyba jednak i ja zajrzę do Biedronki ;)
Monia, koniecznie skocz do Biedronki, bo lakiery schodzą jak świeże bułeczki :-) A do ust u mnie niezastąpiony jest balsam Tisane - pachnie miodkiem i cudownie pielęgnuje! Bardzo lubię też wazelinkę z Flos-Leku. Carmex miałam i w sumie mam nadal, ale rzadko używam. Średnio polubiłam wersję w słoiczku, ale ten w sztyfcie (koloryzujący) spodobał mi się :-) Ściskam! :-)
Usuńmnie nie kusi nic z tej oferty z Biedronki.
OdpowiedzUsuńBlogosfera opanowała Biedronkę :)))))))
OdpowiedzUsuńAle numer - szukałam u siebie tej pomadki Oeparol - jako, że nie znalazłam, zadowoliłam się pomadką-serum Eveline (tą za 3,50) i jestem nią zachwycona! Jutro lecę dokupić jeszcze 2 takie same. Jak to dobrze, że nie znalazłam tej Oeparol... :D
Ale aparat przekłamał kolory - te róże wyglądają jak beże :)))
Ja polowałam na pomadkę Oeparol od dłuższego czasu, ale nigdzie jej nie było. Jak zobaczyłam w Biedronce to od razu chwyciłam dwie :/ Dawno nie miałam czegoś tak paskudnego, nic poza natłuszczeniem ust nie robi. Ani nie nawilża, ani nie pielęgnuje. A jak już z ust zejdzie to jest takie nieprzyjemne uczucie, jakby pieczenia i spierzchnięcia :/
UsuńO kurczę, nawet nie wiedziałam, że w ofercie Biedronki są pomadki Oeparol. Albo ich nie zauważyłam albo zostały już wymiecione. Miałam kiedyś tę malinową i bardzo ją polubiłam. Dla pocieszenia powiem Ci, że nie jest wydajna (a przynamniej tak było w moim przypadku), więc szybko ja zużyjesz ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, chociaż sięgam po nią z wielką niechęcią...
UsuńJa sobie strzeliłam odzywkę do rzęs - ale raczej będę jej używała na zasadzie bazy wydłużającej pod tusz - kilka razy już miałam okazję sprawdzić i działa :)
OdpowiedzUsuńByłam, byłam i kupiłam.
OdpowiedzUsuńfajne te lakiery, ostatnio jak byłam to nie widziałam ich w biedronie może zajrzę dziś :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam odzywkę do rzęs , lakiery dwa- ten 496 i szary :);p a także bajkowy płyn do kąpieli no i maseczkę, którą niedługo zrecenzuję, zobaczymy :);p
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie było tego nudziaka :(
OdpowiedzUsuńMuszę dostać tego nudziaka:D
OdpowiedzUsuńMam pomadkę Oeparol mi pachnie jakimiś cukierkami, używam od kilku dni też mnie nie zachwyca:|
Faktycznie blogosfera została opanowana!. Czaiłam się na Oeparol ale w takim razie się na niego nie zdecyduję. Kolory lakierów boskie!.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś klasyczną wersję pomadki Oeparol - bubel! :)
OdpowiedzUsuńA lakiery Eveline mam z tej serii dwa, były kiedyś w Biedronce, brudny, rozbielony fiolet sprawdza się świetnie, ale mięta jest beznadziejna:( Na te też miałam chrapkę, ale wybrałam Bell po przecenie ;)
Czyli nie tylko ja uważam, że jest to kiepski produkt :-) A wszystkie lakiery Bell już u mnie wykupione :-) W takiej cenie to się nawet nie dziwię! ;-)
Usuńi ja i ja i ja ! tez je mam :d
OdpowiedzUsuńLakierów nie kupiłam, ale kilka innych produktów sobie upolowałam :D
OdpowiedzUsuńten w środku chetnie bym obejrzała
OdpowiedzUsuńI mnie sie udalo zdobyc pomadke oeparol i to nawet wszystkie zapachy. Jedna juz testuje i jestem z niej bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa dorwałam dwie malinowe i jestem na siebie zła! :/
Usuńnie mogąc dostać organizera kupiłam lakier do paznokci jeden , z których Ty masz ;)
OdpowiedzUsuń496 mam z poprzedniej gazetki urodowej, z tej jeszcze nic nie kupowałam, ale pewnie na coś się skuszę. Pokaż ten 495 jak wygląda na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam odżywkę do rzęs eveline.
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak się sprawdzi :)
Chyba skuszę się na tego jaśniejszego nudziaka :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś obojętnie w przeszłam koło tych cudów w biedronce bo teraz moja główna myśl: "wszystko mam i niczego więcej nie potrzebuje" :)
OdpowiedzUsuńPowtarzają te kolory w biedrze. Dobrze, że napisałaś o tej pomadce, bo ona mnie korciła. Już nie korci;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolory lakierów, lubię tą serię :)
OdpowiedzUsuńooo ja chcęę!! tylko nigdzie nie ma u mnie w pobliżu pierdonki :/
OdpowiedzUsuńLubię te lakiery z Eveline.
OdpowiedzUsuńuff, dobrze, ze nie wzielam tych pomadek, bo juz mialam je w koszyku. ostatecznie zrezygnowalam :)
OdpowiedzUsuńJa mam 1 sztukę z tej firmy kupiony rok temu też w biedronce. Niestety byłam dziś w biedrze, ale został tylko taki blady róż, który nie bardzo mi się spodobał więc pognałam do SP i zaoaptrzyłam się w 2 lakiery. Postaram się dziś pokazać w notce jakie kolory :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory lakierów wybrałas :)
OdpowiedzUsuńKupiłam pomadkę i lakier !:)
OdpowiedzUsuńNo i pastę do zębów :D
nie dorwałam już lakierków, ale może to i dobrze! ;)
OdpowiedzUsuńja skusiłam się na lakier 495 i balsam oeparol ale mango :) ten 496 też wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńno to co jutro muszę podskoczyć do biedronki...no chociaż zerknę ;)
OdpowiedzUsuńMnie, tym razem, oferta biedronkowa nie skusiła praktycznie niczym.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, miałam w planie zakup pomadki malinowej, ale po tym, co napisałaś, raczej się na nią nie skuszę.
Kolory lakierów są bardzo ciekawe, ale ja w zasadzie mam bardzo podobne odcienie z innych firm :)
Ja jestem grzeczna i na razie nic nie kupuje :) Poczekam aż będę czegoś naprawdę potrzebować :)
OdpowiedzUsuńCzerwien kuszaca :)
OdpowiedzUsuńNo nie dane mi było :/
OdpowiedzUsuń