Dzisiaj znów lakier do paznokci!
Czy ja nie robię się powoli nudna?? ;-)
Dwa tygodnie temu ogłosiłam, że poszukuję idealnego białego lakieru do paznokci KLIK
Nie wzięłam jednak wtedy do końca pod uwagę pewnego egzemplarza, który sobie pomieszkiwał w moich zasobach...
Przedstawiam Wam:
Delia ONYX, lakier do paznokci nr 04; 10ml; 5-6 zł.
Emalia Onyx
Działanie:
Seria eleganckich, półtransparentnych emalii, inspirowana właściwościami onyksu, oparta na opatentowanej technologii Bioaktywnego Szkła. Emalia na paznokciach zachowuje się jak płynne szkło, wypełniając mikroubytki płytki i tworząc trwałą warstwę zabezpieczającą. Działa jak utwardzacz, baza wzmacniająca, regenerująca odżywka, elastyczna bariera ochronna a przede wszystkim elegancka i wyjątkowo trwała emalia.
Składniki aktywne:
• minerały: biologicznie aktywne krzemiany, fosforany sodu i wapnia utwardzają, wzmacniają i chronią płytkę paznokcia
Moja opinia:
Lakier ten nie jest typową bielą. Jest to biel z maleńką kropelką różu, czego na zdjęciach niestety do końca nie widać. Mimo to jest to nadal zdecydowanie bardziej biały niż różowy odcień.
Konsystencja jest rzadka, ale nie miałam większego problemu podczas malowania. Lakier należy do tych bardziej transparentnych i do pełnego pokrycia potrzebne są aż cztery warstwy. Na jego obronę mogę jednak dodać, że bardzo szybko schnie, choć przez pewien czas należy uważać, bo po nałożeniu wielu warstw może się gdzieniegdzie odgniatać. Myślę, że bardzo dobrze może się nadać na wierzchnią warstwę do frencha, ponieważ daje przyjemne mleczne i delikatne wykończenie.
Pędzelek należy do tych standardowych. Jest długi i ma tradycyjną grubość. Wygodnie się nim maluje paznokcie.
Ogólnie rzecz biorąc jestem z niego zadowolona. Można wykorzystać go na dwojaki sposób: do french manicure i pełnego pokrycia płytki (wersja dla bardziej cierpliwych osób ;-)).
Trwałość lakieru również mnie bardzo satysfakcjonuje! Na moich paznokciach wszystkie te warstwy wytrzymują dobrych kilka dni bez żadnego uszczerbku (przypominam jednak, że moją bazą jest Eveline 8w1 i głównie tej odżywce zawdzięczam świetną trwałość).
Pozwolę sobie jednak ponowić moje wcześniejsze pytanie: znacie jakąś godną polecenia biel do paznokci? :-)
--------------------------------------------------------------------------------------------
Tym razem podczas malowania natchnęło mnie na to żeby odrobinę ożywić całość. Ostatecznie padło na dość skromny, ale jakże uroczy akcent: kolorowe kropki :-)
Wykorzystałam do tego dwa ulubione różowe lakiery, które już miałam okazję Wam przedstawić:
Bell Air Flow nr 704
Bourjois 10 days nr 14
Oto efekt:
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam serdecznie!
bG
Śliczne paznokcie :) a te kropki to po prostu są przeurocze :)
OdpowiedzUsuńA czym robiłaś kropki ?
UsuńWsuwką do włosów z okrągłym zakończeniem :-)
Usuńtak samo robie kropki :)
UsuńKropki urocze. Ja robię wykałaczką, bardzo dobrze się z nią współpracuje :P
UsuńO wsuwką nigdy nie próbowałam :)
Usuńefekt jest sliczny ale cztery warstwy doprowadzily by mnie do szalu ;-)
OdpowiedzUsuńSłodkie kropeczki :) Właśnie maluje paznokcie i mam inspiracje:D
OdpowiedzUsuńPochwal się efektem końcowym :-)
UsuńPrezentuje się fajnie, tak mlecznie :)
OdpowiedzUsuńZ kropeczkami wygląda bardzo fajnie, ale sam trochę łyso ;)
OdpowiedzUsuńMotyw z kropkami bardzo mi się podoba, a lakier Onyx świetny ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale ja do cierpliwych nie należę więc nie dla mnie :) Z kropeczkami super wygląda :)
OdpowiedzUsuńPięknie się błyszczy i śliczne kropki:)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba, ale nie miałabym cierpliwości do czterech warstw.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor. Jednak takie nudziaki najbardziej lubię. A Delia cały czas mnie wzywa do zakupów a ja się tak ociągam:(
OdpowiedzUsuńTeż się ociągałam ;-) To mój pierwszy lakier z Delii!
Usuńefekt swietny! kobieco i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńpiękny odcień, długo takiego szukałam :)
OdpowiedzUsuńTwoje paznokcie są bajeczne ;))))
OdpowiedzUsuńmoglabyś powiedzieć jakiej odżywki do paznokci i skórek używasz? bo wyglądają zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńDo paznokci Eveline 8w1, a do skórek (i też paznokci) balsam 2x5 z Herba Studio. Jak zmyję ten lakier to postaram się całą pielęgnację opisać szerzej :-)
Usuńdziekuje ślicznie! :) miłego wieczorku.
UsuńMiałam kupić ten kolor Bell, ale zdecydowałam się na neonowy róż i niebieski :P Śliczny efekt:)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Slicznie :-)
OdpowiedzUsuńŁadne pazurki:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek ;DD
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zdobienie, dopasowane kolorystycznie ^^
bardzo fajne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńslodkie kropeczki;))
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie;))
bardzo lubię takie delikatne, mleczne kolory ;) bardzo mi sie podoba ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :) Wlasnie szukam takiego naturalnego :)
OdpowiedzUsuńJa z chęcią oglądam posty lakierowe, bo masz oko do ładnych kolorów, a ja lubuję się raczej w pastelach i neutralnych barwach ;)
OdpowiedzUsuńTen Bell Air Flow nr 701 ląduje w moim koszyku - przekonałaś mnie :D
... a lakier z Delii nie mam pojęcia gdzie dostać :(
Dziękuję :-)
UsuńAir Flow 701 to chyba szary kolor, mój to 704 :-) I faktycznie jest przepiękny!
A jeżeli chodzi o lakiery Delii to wejdź na stronę producenta, najedź na dystrybucję i odkryje Ci się podstrona gdzie kupić :-)
.. ah to pomyłka, źle przeczytałam, myślałam, że 701 a nie 704 :D
UsuńTylko ciekawe, czy w tych sklepach mają cały asortyment Delii, czy np. tylko jakąś określoną część. Aktualnie z Delii mam kokrektor do brwi i jestem zadowolona :)
Pewnie to zależy od miejsca :-) U mnie Carrefour ma małą szafę z tymi kosmetykami i niestety ma to wpływ na wybór. Ale skoro Onyx dostępny był, to raczej i w innych miejscach nie powinno być problemu :-)
Usuńaż 4 warstwy? zwariowałabym zanim by wszystkie powysychały
OdpowiedzUsuńKażda warstwa naprawdę szybko schnie, trzeba tylko przez jakiś czas uważać żeby się nic specjalnie nie odgniotło - ale też nie ma co wpadać w paranoję ;-)
Usuńjakie śliczne kolory ! UWIELBIAM LAKIERY mam ostatnio niezłą ich manię i muszę kilka nowości nabyć :)
OdpowiedzUsuńZnam to :D
UsuńNa zdjęciach wygląda jak blady róż - ładny kolorek:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego lakieru, ale bardzo mi się podoba jego odcień! :)
OdpowiedzUsuńooo, z kropkami od razu lepiej :)
OdpowiedzUsuńTe kropeczki wyglądają cudnie!!!
OdpowiedzUsuńKurcze, u nas nie było w tym kolorze lakieru Bell :((((
Bell kropki wygladaja jak ten Onyx prawie :P w ogole obydwa kolory wygladaja na beze ew brudne bezowe roze
OdpowiedzUsuńja gdzies widzialam info, ze Rimmel bialy jest dobry :)
Może kiedyś sklecę coś z obydwu kolorów to zobaczysz, że różnica jest duża :-) Onyx przy trzech warstwach wygląda na przydymioną biel, przy trzech nabiera delikatnej różowej poświaty - ale nadal jest zdecydowanie bardziej biały. A lakier z Bell to typowy brudny róż - uwielbiam takie kolory :-)
UsuńRimmel dla mnie jest niestety z góry skreślony - firma ta testuje na zwierzętach :/
Ale widziałam, że biel ma Revlon - ale to chyba typowy "korektor"...
Zrób mi takie kropeczki! Ja to nie am zupełnie cierpliwości do zdobień.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie! ;-)
Usuńświetne te kropeczki, lakier zresztą też, taki mleczny, tylko szkoda, że potrzeba aż tylu warstw. :(
OdpowiedzUsuńbardzo ladny kolorek, a kropeczki urocze :)
OdpowiedzUsuńMam dwa lakiery bell - szary i miętowy, kupiłam chyba za 6 zł w biedronce i jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńTwój kolor prezentuje się obłędnie. uwielbiam wszelkie nude'y. niestety nie było już tego koloru w sklepie :(
Zaopatrzę się obowiązkowo w lakier z Delii :)
OdpowiedzUsuńdrawingfashiondreams.blogspot.com
Podoba mi się kolor lakieru z Delii :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnej bieli godnej polecenia. W zastępstwie używam wybielającej odżywki z Rimmla, który wygląda jak mleczny lakier do paznokci. Co więcej, jest dosyć trwały :)
Bardzo podoba mi się efekt, jaki daje ta "biel" na paznokciach :)
OdpowiedzUsuń