Jako, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni nazbierało mi się trochę kolejnych nowości, postanowiłam się nimi z Wami podzielić :-)
Jeżeli jesteście ciekawe co tym razem zasiliło mój zbiór kosmetyczny - serdecznie zapraszam! :-)
Zdjęcia oczywiście można powiększyć.
Za pośrednictwem portalu Uroda i Zdrowie dostałam do przetestowania organiczny peeling do ciała od sklepu internetowego Kalina.
Jestem w trakcie testowania i wstępnie powiem Wam tylko tyle, że jego zapach jest cudowny i ma średnią moc zdzierania.
Nawiązałam również współpracę z firmą Quiz Cosmetics. Do przetestowania otrzymałam dwa lakiery do paznokci, puder bronzujący, kredkę do oczu oraz błyszczyk.
Używam tych kosmetyków już jakiś czas i w sumie mam wyrobione wstępne zdanie, ale na recenzję poszczególnych produktów jest jeszcze za wcześnie.
Kilka miesięcy temu zdecydowałam się również na przetestowanie kosmetyków marki Fennel. Dostałam jogurt do ciała oraz peeling cukrowy. Jeszcze ich nie otwierałam, ponieważ mam na wykończeniu inne kosmetyki.
A teraz zakupy :-)
Wzbogaciłam się o podkład Bourjois - potrzebowałam czegoś na jesień i zimę. Jestem z niego póki co zadowolona, choć muszę Wam napisać, że należy on do tych podkładów, które wyrównują koloryt, a nie dają krycia. Niektóre osoby będą więc koniecznie potrzebowały korektora.
Tusz do rzęs również mi się skończył i tutaj po raz kolejny postawiłam na Bourjois. Pięknie podkreśla rzęsy, ale lubi się delikatnie odbijać. Szczoteczka też do najmniejszych nie należy. Postaram się więcej napisać w recenzji, mam nadzieję, że uda mi się zrobić również jakieś sensowne zdjęcia "przed i po".
Tak zachwalałyście pomadki Wibo Eliksir, że musiałam się na jakąś skusić :-) Zdecydowałam się na najciemniejszy kolor - 09 to przepiękna jagoda. Dorwałam ją oczywiście przy okazji obniżki -40%.
Od jakiegoś czasu chodziła mi również po głowie czarna kredka do oczu. Kiedyś była mi ona wręcz niezbędna do wykonania makijażu, a od kilku lat nie posiadałam w swoim zasobie żadnej. Zdecydowałam się na kredkę od Bourjois (jakżeby miało być inaczej ;-)) i tutaj również skorzystałam z promocji -40%.
Pozdrawiam serdecznie!
bG
wow !!
OdpowiedzUsuńIle współprac, jesteś rozchwytywana widzę;) i bardzo dobrze, gratuluję Ci i zycze o wiele, wiele więcej!!:)
aaaa jogurt do ciała ?! musi być super!
gdzieś go znajdę ;-)
;*!
ciekawa jestem tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie - jesteś rozchwytywana :)
OdpowiedzUsuńKusił mnie ostatnio ten tusz z Bourjois, ale zastanawiam się w jakim stopniu pogrubia rzęsy i czy się nie osypuje, bo pamiętam, że byłam kiedyś w posiadaniu tuszu z burżuja Volume Clubbing i miałam częste problemy z okiem a'la panda.
A Healthy Mix Serum to chyba taka delikatniejsza wersja zwykłego Healthy Mix, tak? Ja bardzo lubię, ale właśnie tą 'zwykłą' wersje :)
Ja się właśnie zastanawiałam którą wersję podkładu wybrać i ostatecznie postawiłam na serum - było więcej pozytywnych opinii, a bałam się ryzykować. Faktycznie jest bardzo delikatny i lekki.
UsuńA tusz świetnie pogrubia rzęsy i daje widoczny efekt, ale trochę długo schnie i lubi się po jakimś czasie odbijać :/ Dodatkowo też trzeba w miarę sprawnie się nim malować, bo lubi sklejać rzęsy. Na szczęście się nie osypuje :-)) Pozdrawiam serdecznie :-))
Serum jest inne niż HMix. I daje trochę inny efekt na buźce. Ja lubiłam oba choć wole serum.
UsuńTusz jest genialny, nie osypuje się, podkręca i pogrubia. Ale ma wadę ciężko go zmyć.
Też jestem ciekawa tej pomadki wibo, jednak trochę odstrasza mnie tandetne opakowanie. Wiem, że najważniejsze jest wnętrze, jednak nie lubię, kiedy opakowanie rozpada mi się w rękach ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego używania kosmetyków :)
Opakowanie tandetne, ale nie jest aż tak tragiczne jak wszyscy mówią :-) A pomadka jest naprawdę przyjemna i godna polecenia!
Usuńgratuluję współprac :)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości. Pewnie oba produkty z Fennel pięknie pachną <3 Peeling z Kaliny mam, ale cukrowy, już go prawie wykańczam. Do Rossmanna pójdę dzisiaj i mam nadzieję, że jeszcze uda się coś kupić ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki marki Fennel bardzo mnie interesują.
OdpowiedzUsuńGłówne ze względu na te smaczne nuty zapachowe :)
Ja również lubię kredki Bourjois :) Do Rossmanna wybieram się dziś. Planowo po tusz do rzęs, ale obawiam się, że przy tych wszystkich promocjach na coś jeszcze się skuszę.
OdpowiedzUsuńGratuluję współprac - jak uda mi się pojechać do Rossmanna, to też mam ochotę na ten podkład.
OdpowiedzUsuńAle fajne kosmetyki! :)) Mnie najbardziej intryguje ten organiczny scrub :)))
OdpowiedzUsuńMam jedynie lakiery z safari. Czekam na recenzje peelingu;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie miałam :)
OdpowiedzUsuńoj dobrze, że napisałaś o kryciu jakie daje- czyli nie daje;) podkład Bourjois bo chciałam się skusić na niego;)
OdpowiedzUsuńKrycie jest mizerne, a podkład bardzo lekki :-) Podobno ta druga wersja bardziej maskuje niedoskonałości.
UsuńNajbardziej ciekawi mnie podkład i efekt tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj chciałam sobie kupić jakaś kredkę ale wszystko wykupione :|
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nową pomadką Wibo, ale ostatecznie nie wzięłam. Pochwal się swoją, chętnie zobaczę swatche :)
OdpowiedzUsuńNa dniach będzie :-)
Usuńfajne produkty do testowania:)
OdpowiedzUsuńgratuluję współprac, świetne zakupy
OdpowiedzUsuńech widzę wszystkich kusi eliksir i bardzo dobrze, bo to świetne szminki
Ja też się muszę skusić na tą szminkę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam fennel. :)
OdpowiedzUsuńchętnie zobaczyłabym jagodową wibo na ustach :) przyglądałam się jej w sklepie i jest naprawdę piękna ;)
OdpowiedzUsuńTeż spoglądałam na nią od dłuższego czasu, kolor jest przepiękny!
UsuńBardzo fajne zakupy z Rossmanna a ten jogurt ciasteczkowy musi bosko pachnieć;)
OdpowiedzUsuńszminka Wibo w odcieniu 9 to moj hit od kilku dni...
OdpowiedzUsuńProdukty Kalina i Fennel wygladaja bardzo zachecajaco!
OdpowiedzUsuńa ja jestem bardzo zadowolona z lakierow Safari, maja piekne odcienie;))
OdpowiedzUsuńoo ii narobilas mi ochoty na ten tusz do rzes Bourjois;)
Też zastanawiałam się nad pomadką Wibo Eliksir i w końcu nie wzięłam...
OdpowiedzUsuńJestem niezmiernie ciekawa tej poadki z wibo.
OdpowiedzUsuńOstatnio glosno sie o nich zrobilo.
Mam nadzieje ze bedzie ci dobrze sluzyc a ja juz niemoge sie doczekac recenzji na jej temat:)
:-)
UsuńCiekawa jestem tych kosmetyków do ciała, muszą pięknie pachnieć:)
OdpowiedzUsuńja nie mogłam się powstrzymać i od razu otworzyłam kosmetyki fennel:D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię lakiery i błyszczyki safari:)
Podkład i tusz Burzuja są świetne. Bardzo lubiłam oba produkty. Co to tuszu to mi się nigdy nie odbił.
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te kosmetyki Fennel i tusz Bourjois :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te pomadki z Wibo ;)
OdpowiedzUsuńKredki Bjs są mięciutkie i świetnie się trzymają, więc jestem z nich bardzo zadowolona. Podobnie jak z podkładów :) Jednak ja wolę klasyczną wersję Healthy Mix, która jest moim zdaniem bardziej kryjąca ;)
OdpowiedzUsuńte pomadki z Wibo to i mnie się podobają, szkoda tylko że nie było ostatnio tego koloru co chciałam :/ jak tylko trafię na odpowiedni kolor to od razu kupię :)
OdpowiedzUsuńAle fajne produkty dostałaś od Fennel;-) Ja dostałam ciasteczka, ale w wersji peelingu :)
OdpowiedzUsuńwow ile współprac! gratuluję ciekawa jestem efektu pomadki wibo na ustach i produktów fennel:)
OdpowiedzUsuńjogurt do ciała?? :) masła, budynie i galaretki już znam :) jogurt to dla mnie nowość.
OdpowiedzUsuńP solno-bambusowy zapowiada się świetnie - czekam na recenzję!
OdpowiedzUsuńSkusiłam się też na ten podkład, jako że markę Bourjois w tej kwestii dażę sporą sympatią. Do tej pory się nie zawiodłam i tym razem też raczej nie będzie inaczej :)
Mam ten podkład, również w wersji serum i jestem z niego bardzo zadowolona!
OdpowiedzUsuńMoje potrzeby w pełni zaspokaja :)
Pozdrawiam A.
p.s bardzo miła i przyjazna oku szata graficzna