A nie było mnie, bo wyjechałam. Na wakacje :-) Jeżeli jesteście ciekawe dokąd mnie wywiało i jak było to kilka zdjęć mogę wkleić na moim drugim blogu - w końcu od pierwszego wpisu minęły wieki i wypadałoby wznowić działalność ;-)
W dzisiejszym, bardzo szybkim i treściwym poście chwalę się tym, co udało mi się na wczasach upolować. Kosmetyków Olivelia (Macrovita) do tej pory nie znałam i ogromnie ucieszyłam się kiedy trafiłam na nie w jednym z miejscowych sklepów :-)
Macrovita produkuje naturalne kosmetyki, które nie są testowane na zwierzętach. Póki co przetestowałam na szybko kilka próbek, które udało mi się dostać na miejscu i dzięki nim zdecydowałam się na pełnowymiarowe masło do ciała o waniliowym zapachu. Do mojego koszyka wpadła również pianka do mycia twarzy. Pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne, a więcej będę mogła napisać oczywiście za jakiś czas :-)
Piszcie co ciekawego u Was wydarzyło się podczas mojej nieobecności i czy trafiłyście może na jakieś kosmetyczne hity?
Jeżeli macie ochotę to możecie w komentarzach podlinkować jakieś ciekawsze wpisy/recenzje, które powinnam przeczytać :-) Bardzo chętnie do Was zajrzę! :-)
W dzisiejszym, bardzo szybkim i treściwym poście chwalę się tym, co udało mi się na wczasach upolować. Kosmetyków Olivelia (Macrovita) do tej pory nie znałam i ogromnie ucieszyłam się kiedy trafiłam na nie w jednym z miejscowych sklepów :-)
Macrovita produkuje naturalne kosmetyki, które nie są testowane na zwierzętach. Póki co przetestowałam na szybko kilka próbek, które udało mi się dostać na miejscu i dzięki nim zdecydowałam się na pełnowymiarowe masło do ciała o waniliowym zapachu. Do mojego koszyka wpadła również pianka do mycia twarzy. Pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne, a więcej będę mogła napisać oczywiście za jakiś czas :-)
Piszcie co ciekawego u Was wydarzyło się podczas mojej nieobecności i czy trafiłyście może na jakieś kosmetyczne hity?
Jeżeli macie ochotę to możecie w komentarzach podlinkować jakieś ciekawsze wpisy/recenzje, które powinnam przeczytać :-) Bardzo chętnie do Was zajrzę! :-)
Pozdrawiam serdecznie!
bG
Koniecznie pochwal się zdjęciami z wakacji :) Niestety nie znam tych kosmetyków,ale zapowiadają się interesująco. Oby okazały się skuteczne :) Miłego testowania!
OdpowiedzUsuńwłaśnie, pokaż foty hehe
Usuńrównież dołączę się do prośby o wakacyjne zdjęcia. :)
UsuńPokażę, pokażę :-))))
Usuńchcę zobaczyć zdjęcia z wakacji!Koniecznie:) Nawet i tutaj, bo drugiego bloga nie znam
OdpowiedzUsuńPodlinkuję go w kolejnym poście, ale na górze po prawej stronie jest również zakładka przekierowująca :-)
UsuńTeż jak będę na wakacjach poszperam w lokalnych sklepach :)
OdpowiedzUsuńCzasami warto! :-))
Usuńnie znam tych kosmetyków :) chętnie się dowiem jak się sprawdzają
OdpowiedzUsuńChyba pierwszy raz czytam o tej marce.
OdpowiedzUsuńwitamy witamy.... ja też muszę wrócić :P ale wrócę dopiero po sesji... :)
OdpowiedzUsuńNaturalne kosmetyki, nie testowane na zwierzetach- brzmi zachecajaco. koniecznie opisz je dokladniej no i przede wszystkim pochwal sie gdzie mozna takowe produkty kupic :) A jesli interesuje Cie moja relacja w zdjeciach z IMATS w londynie to zapraszam do siebie. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki pochodzą z Grecji, ale widziałam, że Macrovita ma też sklep internetowy :-)
UsuńZupełnie nie znam tej marki, ale wiadomo ... muszę poznać :-D I poproszę linka do drugiego bloga! :-*
OdpowiedzUsuńMarti, ostatnia zakładka na górze bloga ;-)))
UsuńMarka nieznajoma, w jakiej drogerii można dostać te kosmetyki? Moją uwagę również przykuły ostatnio kosmetyki z serii "bio" - głównie antyperspiranty. Więcej informacji niebawem na moim blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki pochodzą z Grecji, stacjonarnie można kupić je tylko tam.
UsuńMiło że wróciłaś :-)
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuńnie znam tej firmy, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńZapewne byłaś w Grecji bo kosmetyki Macrovita stacjonarnie można dostać tylko tam:-)
OdpowiedzUsuńSą świetne, polecam!!!
Dokładnie tak :-))))
UsuńWitamy, a te cudeńka widzę pierwszy raz:)))
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuńwitaj z powrotem :) u mnie dużo kosmetycznych nowości,ciągle coś testuje jak na kosmetykoholiczke przystało :) jestem ciekawa recenzji jasełka wanioliowego,bo zupełnie nie znam tej marki
OdpowiedzUsuń