sobota, 10 września 2011

Recenzja Eveline 8w1 Total Action

Dziś przedstawię Wam moją ulubioną, ukochaną i najlepszą pod słońcem odżywkę do paznokci.


Słowo producenta:
PROBLEM: zniszczone, rozdwajające się, cienkie, miękkie, kruche, łamliwe, matowe, o nierównej powierzchni paznokcie.
Rewolucyjna i unikalna formuła z aktywnym kompleksem Strong Nail wnika w strukturę płytki, dzięki czemu skutecznie ją regeneruje i odbudowuje. Uszczelnia, maksymalnie utwardza oraz pobudza wzrost płytki paznokciowej. Uelastycznia ją, zwiększając odporność na uszkodzenia mechaniczne. Zabezpiecza przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Sprawia, że zniszczone, matowe paznokcie odzyskują gładką powierzchnię i lśniący połysk. Już po 10 dniach kuracji znikną wszelkie problemy, a Ty będziesz się cieszyć pięknymi i zadbanymi paznokciami.
Intensywna kuracja stworzona dla osób o zniszczonych i łamliwych paznokciach oraz przy osłabieniu płytki po usunięciu tipsów.
Sposób użycia: Codziennie nakładaj jedną warstwę preparatu Eveline 8 w 1 na paznokcie. Po czterech dniach zmyj nałożone warstwy i rozpocznij czynność ponownie. Stosuj regularnie, gdyż każda nakładana warstwa dogłębnie wnika w płytkę, zapewniając maksymalne wzmocnienie i utwardzenie płytki.


Moja opinia:
Zaczynając od samego opakowania - strasznie mi się podoba. Już wiele razy powtarzałam - uwielbiam proste rozwiązania! Buteleczka nie jest jakoś udziwniona, sam jej wygląd potrafi ukoić zniszczone paznokcie :) Pędzelek bardzo wygodny w użytkowaniu - nie mam absolutnie zastrzeżeń. Odżywka również ma odpowiednią konsystencję. Bardzo szybko wysycha, nie odpryskuje, nie ścierają się końcówki paznokci. Trzyma się naprawdę bardzo dobrze! Kolor jest mleczny, na początku dosyć neutralny, ale z każdą warstwą kolor się pogłębia.
Działanie: Otóż tutaj muszę wszystkich zawiadomić, że to maleńkie cudeńko poradziło sobie z każdym możliwym problemem moich paznokci! A pierwsze efekty rzeczywiście zauważyłam zmywając trzecią serię zalecanych smarowań, czyli po 12 dniach!
Sama byłam tym zdumiona. Kiedyś nie miałam ładnych paznokci. Jak byłam dużo, dużo młodsza strasznie je obgryzałam. Później się z tego wyleczyłam, ale moje pazurki były strasznie osłabione. Okropnie mi się rozdwajały, nie wspomnę o łamaniu. Byłam tym okropnie zdołowana, miałam przez to kompleksy. Kupowałam tzw cuda na kiju, które miały pomóc moim biednym ogryzkom, ale to było na nic. Wiele pieniędzy poszło niestety w błoto. Ta odżywka w przeciwieństwie do innych kosztuje naprawdę niewiele, bo około 10zł! Jest również bardzo wydajna, bo ja całą buteleczkę zużyłam w 1,5 miesiąca, a stosowałam ją codziennie. Nie ma też problemu, że przy końcówce na dnie zostaje jej dość dużo i nie da się jej zużyć. Ja bez problemu wygrzebałam z niej około 95% całości.
Po nałożeniu warstwy lakieru po kilkunastu minutach można odczuć mrowienie na paznokciach, są one lekko obolałe podczas dotyku. Nie jest to jakoś specjalnie uciążliwe, moim zdaniem jest to nawet przyjemne - ja ten efekt w każdym razie lubię. Myślę, że właśnie w ten sposób możemy odczuć, że składniki odżywki wnikają w strukturę płytki, by ją odżywić i zreperować.
Moje kruche i bardzo delikatne paznokcie niesamowicie się wzmocniły! Teraz są naprawdę twarde i błyszczące! Możecie je zobaczyć w jednym z wcześniejszych postów. Już mi się nie rozdwajają, nie łamią się, a naprawdę były w opłakanym stanie! Odżywkę stosuję zawsze pod lakier do paznokci, chociaż najczęściej tylko nią się maluję. Lakier dobrze się na niej trzyma.
Jeżeli macie jakieś problemy z paznokciami to musicie wypróbować to cudo. Naprawdę nie kosztuje wiele, a jest rewelacyjna! Ja stosowałam ją zgodnie z zaleceniami producenta.
Dodam jeszcze na marginesie, że moje paznokcie rosną dość szybko. Nie wiem czy jest to zasługa odżywki czy też nie. W każdym razie myślę, że zdrowy i zadbany paznokieć ma łatwiej w przypadku wzrostu niż ten kruchy i zniszczony :)

15 komentarzy:

  1. koniecznie kupię :)) moje paznokcie potrzebują odżywki a jedna z Oriflame już mi się skończyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak narazie moje pazurki trzymają się dość dobrze :) więc nie potrzebuje odżywki,ale będę miała na pewno ją pod uwagę jak by co :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam twarde paznokcie ale nierówną płytkę, która mnie strasznie wnerwia :) aktualnie mam odżywkę z Joko, ale jak nie będzie żadnych efektów to się przerzucę na zachwalane przez ciebie cudo. fajna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  4. ohh co za szczęście ze 'wyleczylas sie' z obgryzania paznokci;p
    nie ma nic piękniejszego niż zadbana dłoń w tym paznokcie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tak szukałam kiedyś odżywki Joko :) Słyszałam, że są bardzo dobre!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam obecnie odżywkę Joko Bomba Witaminowa, ale jakichkolwiek efektów brak. Zużyję ją do końca i biegnę do jakiejś drogerii po Eveline ;)
    Tak na marginesie... Używałam też odżywki Diamont Strenght Sally Hansen, była całkiem niezła, ale dość droga, dlatego lepiej wypróbować coś innego ;)
    Pozdrawiam,
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  7. o nigdy jej nie widziałam :) będę musiała kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze akurat tej nie widziałam ....
    wzięłam jakąś inną - do kruchych i łamliwych paznokci;
    muszę za tą 8w1 się rozajrzeć w takim razie :)

    dzięki za cynk ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię te nowe odżywki z Eveline, bo tanie i skuteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam całe życie problem z paznokciami. Do 20 roku życia nałogowo je obgryzałam. Aby to zwalczyć założyłam tipsy. Po roku noszenia stwierdziłam, że to droga zabawa i postanowiłam akryle zdjąć. To co było pod nimi, było straszne. Te resztki paznokci odwijały się na lewą stronę, rozdwajały, miały dziwaczny kolor. Wtedy zaczęłam używać odżywki Joko "zadbane paznokcie. Wzrost i odbudowa" polecaną w sieci. Odżywka ładnie wygląda na paznokciu, ale nic poza tym. Później kupiłam złotą odżywkę od Sally Hansen. Moim zdaniem jest niewarta swojej ceny. Na sam koniec kupiłam właśnie Eveline 8w1. To jest strzał w dziesiątkę. Paznokcie wzmocniły się. Są twarde, nie łamią się ani nie rozdwajają. Rosną jak głupie. Dawno nie miałam tak pięknych paznokci. Polecam!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak najbardziej popieram opinię, odżywka idealna! używałam ją bywając u mamy, ja kupiłam sobie SOS, mleczno różową, BO TYCH JUŻ NIE BYŁO. SOS szybciej odpryskuje, słabiej się trzyma, lakier na niej też (na 8/1 trzyma się ok - choć się nie powinno.. ale co tam). Ale Sos też jest bardzo dobra, choć 8w1 chyba lepsza.

    OdpowiedzUsuń
  12. Najlepsza odżywka pod słońcem!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta odżywka wielu laskom narobiła problemów, wam nie? Wiem, że dziewczyny zamiast upiększyć paznokcie, bardziej je sobie zniszczyły. Jakie u was były efekty i po jakim czasie?

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze!
Na każde pytanie odpowiem pod postem.
Jednocześnie uprzejmie proszę nie zostawiać komentarzy służących do autopromocji. Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...