Dawno nie prezentowałam Wam żadnego lakieru firmy Essence, a tak się akurat składa, że od niedawna dostępna jest w drogeriach najnowsza edycja limitowana.
Wiem, że wiele osób na nią czekało, w tym i ja :-)
Bardzo spodobała mi się idea przelania koktajlu owocowego na paznokcie :-)
Dziś zaprezentuję Wam koktajl truskawkowy :-)
Essence Fruity, trwały lakier do paznokci; 10ml; 7,99zł.
Jestem bardzo zadowolona z jakości tego lakieru. Na paznokciach rozprowadza się bez większego problemu, praktycznie nie tworzy smug. Szybko wysycha, nie odgniata się i już jedna warstwa daje zadowalający efekt. Na moich paznokciach możecie zobaczyć dwie warstwy, ale wydaje mi się, że jedna daje bardziej subtelny i delikatny efekt. W lakierze zanurzone są maleńkie drobinki różowego brokatu, ale nie dają one aż tak bardzo po oczach :-) Pędzelek jest płaski i szeroki, ale nie przesadnie.
Poniższe zdjęcia całkiem dobrze oddają kolor lakieru, choć w rzeczywistości jest on jeszcze bardziej "soczysty" :-)
Firma Essence nie testuje na zwierzętach.
Co myślicie o kolekcji Fruity? Podoba Wam się, czy może absolutnie do Was nie przemawia?
Pozdrawiam serdecznie!
bG
ja por az koleny powtorze ze lakier z tej kolekcji w ogole mi sie nei podobaja. za kazdym razem mam wrazenie ze te drobinki im sie przypadkiem wsypaly do buteleczek ;-)
OdpowiedzUsuńLakiery do mnie bardzo przemawiają.Szczególnie rózowy i zielony.Swietne są.
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńO rany, on rzeczywiście wygląda jak koktajl truskawkowy! Bardzo podoba mi się ta kolekcja, ale jeszcze nie miałam okazji jej "obmacać" i zakupić. Do nadrobienia! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio je jeszcze widziałam :-)
UsuńŚwietny jest ten kolor:) dosłownie taki jak koktajl truskawkowy:)
OdpowiedzUsuńJuz jakis czas temy kupilam u nas owoce fimo, a dawno dawno temu w niemczech cien w musie i lakier bananowy- ale chyba....wroce po truskawke:)
OdpowiedzUsuńJa na owoce się nie załapałam :-(
Usuńo może mi podpowiecie. wygrałam te fimo w którymś z konkursów i nie mam pojęcia czym to się przykleja do paznokcia?:P nie potrafię też tego cieniutko uciąć.
Usuńlakier piękny. :)
Wydaje mi się, że powinien być dołączony mały klej do opakowania. A na wierzch wystarczy jakiś top coat żeby owoc nie odstawał od paznokcia :-)
UsuńKurczę, podoba mi się! Taki ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na paznokciach, ale ja nie skusiłam się na nic z tej limitki.
OdpowiedzUsuńOo !
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, genialny odcień rożu - taki pudrowy i delikatny.
Muszę się przejść do drogerii, bo świetnie sie prezentuje.
+ Masz świetny kształt płytki, zazdroszczę :)
Fajny kolorek, rzeczywiście truskawkowy koktajl :) A jakie są jeszcze koktajle do wyboru z tej serii? :)
OdpowiedzUsuńKiwi, banan i taka jasna brzoskwinia :-)
UsuńTo ja brzoskwinię poproszę :) Przy najbliższej okazji muszę odwiedzić Naturę. Pozdrawiam.
UsuńTa seria coraz bardziej mnie kusi :))
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie wygląda :) Nawet chciałam go kupić, ale ostatecznie przypomniało mi się, że jestem na odwyku lakierowym :P
OdpowiedzUsuńczego to nie wymyślą:)
OdpowiedzUsuńMi się chciało tych lakierów póki ich nie zobaczyłam w Naturze... Toż to nie czarne mikro kropeczki tylko brokat najzwyklejszy :/ I nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńTeż na początku byłam przekonana, że to są "czarne pestki", ale ostatecznie brokat mnie nie zniechęcił :-)
UsuńNiedługo zbankrutuje..:) co wchodzę pooglądać co moje kochane blogerki nowego piszą to widzę produkt który muszę ale to muszę mieć bo inaczej zwariuję:) do takich właśnie należy ten lakier! cudo! jutro lecę do sklepu:)
OdpowiedzUsuńbuźka!
Ładny :) Widziałam na innych blogach zielony, też mi się podobał. Ale nie wiem czy kupować, czy nie.
OdpowiedzUsuń+Ładne masz pazurki :)
Na pazurkach jest ok, ale na żywo ta limitka do mnie nie przemówiła..
OdpowiedzUsuńładnie wygląda. Ja nigdzie tej kolekcji nie widziałam;(
OdpowiedzUsuńJa ostatnio u siebie widziałam i lakiery i cienie :-)
Usuńprzepiękny! szkoda, że przegapiłam kolekcję :(
OdpowiedzUsuńKolekcja powinna być jeszcze dostępna! Poszukaj może w tych mniej popularnych Naturach :-)
UsuńMi się tan lakier bardzo podoba, spróbuję go kupić:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzekam aż mi się aparat załaduje, bo od kilku dni mam dwa te lakiery- ten co Ty i ten 'kiwi' :) Dziś na pazurkach kiwi- ja uważam, że 2 warstwy to minimum, a obecnie mam 3, bo nie lubię prześwitów :P
OdpowiedzUsuńUdało mi się kupić w Naturze w małym miasteczku, bo w Warszawie Essence z Fruit jest puściutkie!
Mi się bardzo podobała jedna warstwa na paznokciach, ładnie pokryła płytkę i dała taki półprzezroczysty efekt. Dwie też według mnie ładnie wyglądają, ale mam wrażenie, że są trochę za "ciężkie". Na trzecią bym się nie połasiła :-)
Usuńcudowny, muszę go mieć! :)
OdpowiedzUsuńojej śliczny i te drobinki, ciekawie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda:) Chyba się na niego skuszę;)
OdpowiedzUsuńKupiłam ten kolor parę dni temu ale jeszcze nie malowałam nim paznokci :)
OdpowiedzUsuńładnie ten kolor wygląda! Tylko ciekawa jestem jak się zmywa - często te drobinki za diabła nie chcą współpracować ze zmywaczem...
OdpowiedzUsuńJa się zawsze męczę z wszystkimi drobinkami, z tymi maleńkimi też :/
UsuńWygląda świetnie! Naprawdę apetycznie! Widziałam tę kolekcję w DN, ale jakoś nie mogę się przekonać do kupowania LE. Mam jakiś dziwny odrzut... Tak jestem jakaś dziwna;)
OdpowiedzUsuńapetyczny :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńNie mogłabym mieć tego lakieru, bo cały czas byłabym głodna na maxa haha :)
OdpowiedzUsuńpiękny :D
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńBombowy !! Koniecznie muszę zakupić podobny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się na Twoich pazurkach :-)
OdpowiedzUsuńcałkiem ładny odcień, wygląda lepiej niż zielony z tej serii, ale nie przekonuje mnie ten brokat ;D
OdpowiedzUsuńja myślałam który kupić ale padło na brzoskwinkę teraz żałuje że nie brałam różowego albo zielonego
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie http://czarnulka25kosmetyki.blogspot.com/
Bardzo fajny lakier,gdzie go kupiłaś ?
OdpowiedzUsuńZapraszam http://asia1721.blogspot.com/
Nie znam tych kosmetyków - stale korzystam z lakierów new nails, oczywiście hybrydowych. Kosmetyk nie jest drogi, a zapewnia świetny efekt. To pierwszy raz, kiedy moje paznokcie wyglądają doskonale bez poprawek, przez tak długi okres czasu.
OdpowiedzUsuń