Tradycyjnie już wraz z końcem miesiąca przychodzę do Was z podsumowaniem ulubieńców!
Jeżeli jesteście ciekawe co w listopadzie skradło moje serce to serdecznie zapraszam do dalszej części posta! :-)
Baza brązująca Chanel jest ze mną już długi czas, widać to zresztą po widocznym już ubytku :-) Recenzję oczywiście planowałam i planuję nadal, ale póki co nie umieściłam jej na blogu, ponieważ... nie mam dobrych zdjęć! Chciałabym pokazać Wam, jak produkt ten zachowuje się na twarzy. Jeżeli wolicie jednak recenzję bez tak szczegółowych zdjęć to piszcie - taką mogę umieścić praktycznie od ręki :-)
Wazelinę kosmetyczną Flos-Lek wszystkie już chyba znacie. Fenomenalny produkt za niewielkie pieniądze. Bardzo wydajny, gorzej jest już jednak z jego dostępnością. TUTAJ znajduje się pełna recenzja.
Paletka do brwi Essence jest ze mną chyba od roku. Bardzo ją lubię i używam codziennie! :-) Recenzja znajduje się TUTAJ.
Błyszczyk do ust Quiz Safari otrzymałam w ramach współpracy i momentalnie się w nim zakochałam! Jest świetny, dokładniej opiszę go w najbliższym czasie.
Lakier do paznokci Safari pokazywałam Wam niedawno TUTAJ. Bardzo go lubię i to on gościł na moich paznokciach przez większość czasu.
Inglot 353 matte najczęściej gościł na moich powiekach. Jeżeli jesteście ciekawe reszty moich cieni z Inglota to możecie zobaczyć je TUTAJ.
Z kosmetyków pielęgnacyjnych wyjątkowo ukochałam sobie krem tłusty Fitomed, o którym pisałam TUTAJ oraz cudowny peeling solny do ciała z organicznym ekstraktem z bambusa, o którym mogłyście przeczytać wczoraj (i dzisiaj też ;-)) w TYM POŚCIE.
To jednak nie koniec :-) Mam też swojego ulubieńca spoza kosmetycznego grona! Jest to kalendarz, który był dodatkiem do listopadowej Pani. Docelowo jest na 2013 rok, ale nie przeszkodziło mi to w tym, żeby już teraz zacząć pisać w nim swoje notatki :-) Sprawdza się w tym celu idealnie!
A może znalazły się w tym gronie te same produkty co u mnie?
Pozdrawiam serdecznie!
bG
baza brązująca , mega zazdroszczę, mogę spytać o koszt?
OdpowiedzUsuńKosztowała 180zł, ale jest tego warta! :-))
UsuńIle ja bym dała żebym mogła przetestować tą bazę z Chanel!
OdpowiedzUsuńIle razy mi się ona śniła po nocach! :P
Usuńużywam tej paletki Essence, jest świetna :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam cienie z Inglota.
OdpowiedzUsuńOdcień 353M również mam w swoich zbiorach :)
kusi mnie ta paletka z Essence :)
OdpowiedzUsuńlakier jest piekny, tez go nabylam wczoraj;d
OdpowiedzUsuńOooo :-)))) Fajnie, że Tobie też przypadł do gustu! :-))
UsuńMi paletka do brwi Essence nie za bardzo przypadła do gustu :( Jestem strasznie ciekawa tej bazy Chanel, ale szczerze powiedziawszy chciałabym również zobaczyć jak wygląda na twarzy.
OdpowiedzUsuńNo właśnie... Mam nadzieję, że uda mi się zrobić jakieś sensowne zdjęcia, bo podejmowałam kilka prób, ale nie byłam zadowolona z uzyskanego efektu.
UsuńJa ostatnio zaczęłam używać paletki do brwi Essence, leżała chyba z rok a jak ją odkopałam to się z nią bardzo polubiłam;)Krem Fitomed mnie kusi muszę się do zielarskiego przejść może będzie;)
OdpowiedzUsuńKremik jest świetny :-) Tak samo jak paletka! Zastanawiam się tylko kiedy ja ją wykończę... ;-)
UsuńMoja mama lubi ten zestaw do brwi Essence, ja wolę żel do brwi Wibo :)
OdpowiedzUsuńOoo... a ja od jakiegoś czasu mam ten żel na oku! :-)
UsuńA mnie się podoba błyszczyk. :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej bazy, ale nie lubię produktów w kremie i nie wiem czy jest ona dla mnie :)
OdpowiedzUsuńO, jestem pięćsetną obserwatorką :D
OdpowiedzUsuńAle taka bazę bym chętnie przygarnęła :) Ale lakier ma przepiękny kolorek.
:-))))
UsuńMuszę w końcu nabyc tę wazelinkę ;)) tyle o niej słyszałam;)
OdpowiedzUsuńi ja osobiście nie woybrażam sobie życia bez kalendarza!! ;-)
Twój kalendarz jest mega! :-))) A po wazelinkę musisz ruszyć :*
UsuńA ja od dłuższego czasu za diabła nie mogę znaleźć tej paletki do brwi z Essence... :(
OdpowiedzUsuńo tym kremie tlustym slysze same dobre rzeczy
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że myślałam, że ta baza jest sporo droższa ! :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale wydawało mi się, że kosztuje ponad 200 zł . A tu 180 . Nie tak źle.
A kiedyś kosztowała podobno 150zł :D Ale jest warta swojej ceny!
Usuńoj, kalendarz skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńWszyscy kuszą tą bazą od Chanel i zaczynam się zastanawiać nad nią :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo trudno dostępna, ale warto poszukać :-)
Usuńwazelina jest the best :)
OdpowiedzUsuńkusza wszyscy tą bazą hmmm chyba po skończeniu Mac będzie następna w kolejne...jedyne co mnie hamuje to konsystencja średnio lubię taką "mokrą" ;)
OdpowiedzUsuńOna jest bardzo gęsta i kremowa i z żadną się tak łatwo i przyjemnie nie pracuje! :-)
Usuńpaletka do brwi Essence jest niesamowita :) ostatnio niestety spadła mi z półki i rozbiła się w drobny pył, kupiłam więc paletkę z limitowanej edycji. kolory są te same, ale niestety inna konsystencja, są jakby mniej 'kremowe', a pędzelek nie jest taki sztywny :(
OdpowiedzUsuńNo popatrz, a ja przez chwilę się zastanawiałam nad tamtą paletką z edycji limitowanej... Dobrze, że się opamiętałam! :-)
UsuńKusisz tym chanel, ale patrząc na moje zasoby bronzerowe stwierdzam, że zjamie mi kilka lat zanim je zużyję i bez wyrzutów sumienia zainwestuję w bronzer prawie 200zł ;)
OdpowiedzUsuńW tym świecie rozsądek jest na wagę złota :D Gratuluję opamiętania ;-)))
Usuńlakier jest piękny, o bazie Chanel już nie wspominając ;P naprawdę "godni" ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńCzekam na recenzję tego błyszczyku z Safari, piękny kolor!:)
OdpowiedzUsuńNiedługo będzie! :-)
Usuńwazelinę uwielbiam
OdpowiedzUsuńa ile dałaś za prasę z tym kalendarzem?
Dokładnie 10,90zł :-)
Usuńkocham ta baze i ona tez znajduje się w moich ulubieńcach :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie ta Twoja paletka inglota, fajnie skomponowana :)
OdpowiedzUsuńOddawaj paletkę Inglota :D, cuuudna jest *.*
OdpowiedzUsuńTeż to miałam pisać, po takie właśnie kolory najczęściej sięgam ;)
UsuńGdyby była taka możliwość chętnie bym się podzieliła :D
Usuńmoja ulubiona paletka do brwi ! :] używałam wielu ale zawsze wracam do tej, jest najlepsza
OdpowiedzUsuńja już też robię notatki w kalendarzu na 2013 rok:)
OdpowiedzUsuńmam kilka błyszczyków safari i baaardzo je lubię:)
kolory cieni, boskie!
OdpowiedzUsuńWazelina do ust to mój ulubieniec;)
OdpowiedzUsuńKalendarz wygląda świetnie, muszę niedługo sobie jakiś ładny kupić ;)
masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam tą wazelinę:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery z tej serii :)
OdpowiedzUsuńBaza brązująca Chanel to jedno z moich niespełnionych materialnych marzeń ;)
OdpowiedzUsuńJa poprosze recenzje Chanel. Dziekuje!
OdpowiedzUsuńRobi się! :-))
UsuńMarzę o tej bazie z Chanel i nigdzie nie mogę jej dostać.
OdpowiedzUsuńBaza brązująca z Chanel chodzi za mną już od dawna.
OdpowiedzUsuńJednak za każdym razem jak ją mam już w koszyku zawsze odkładam na miejsce bo boję się że nie będę umiała się nią posługiwać;/
Przyznam szczerze, że ostatnio nieco znielubiłam ten zestaw do brwi Essence - stwierdziłam, że potrzebuję dużo chłodniejszej tonacji kolorystycznej :) No ale to akurat nie wada produktu, tylko złego doboru :) No i teraz tak leży w kącie smutno
OdpowiedzUsuńzaintrygowałaś mnie tą bazą brązująca z chanel, chyba się za nią obejrzę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego kremu Fitomedu :) TO może być coś dobrego na obecną pogodę :)
OdpowiedzUsuńAż sama się sobie dziwię, ale nigdy nie miałam tej paletki do brwi z Essence... chyba będę musiała to zmienić, bo tyle krąży o niej dobrych opinii. :)
OdpowiedzUsuńA ta wazelina jest może dostępna w Rossim?
Podobno w niektórych Rossmannach jest, ale ja w żadnym jej nie widziałam. Musiałam zamawiać specjalnie w aptece!
Usuńbłyszczyk wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńTyle słyszałam o tej paletce do brwi essence i nigdy jej nie nabylam mimo, że musze uzywac do brwi zawsze czegoś zeby je podkreślić.
OdpowiedzUsuńPaletka do brwi jest niezastąpiona!
OdpowiedzUsuńKolor tego lakieru jest rewelacyjny! wazelinę tez bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kalendarz :)
OdpowiedzUsuń